Dzisiaj Polska, ale nie tylko, bo i Europa, stoi, a jeżeli nie, to powinna ponownie stanąć, przed pytaniem, czy nie przywrócić kary śmierci jako aktu sprawiedliwości względem ofiar, ich rodzin, nas wszystkich, którzy potępiają zbrodnię, a którzy, w obliczu darowania życia zwyrodnialcom, mają obawę, że ten, kto zabił, może, wychodząc na wolność, znowu zabić.